Wszystko byłoby pięknie gdyby nie to, że zabawa zaczęła wymykać się spod kontroli.. O ile w Polsce na razie modne jest tylko wypicie jednego piwka na raz i koniec, o tyle za granicą dochodzi nawet do wypicia pół litra wódki duszkiem albo wypicia piwa z muszli klozetowej. Z tego co wiem jest już parę ofiar śmiertelnych.
Mocno mnie zastanawia jeden fakt. Po co?
Efekt owczego pędu, chęć przypodobania się rówieśnikom czy może strach przed tym, że będziemy odstawać od grupy. Naprawdę nie mam pojęcia co jest fenomenem tej gry, w sumie nie tylko tej. Mnóstwo już było różnych zabaw, łańcuszków tego typu przekazywanych właśnie za pomocą portali społecznościowych. Przykro patrzeć jak społeczeństwo samo siebie eliminuje..
Wklejam wam filmik, żebyście mieli obraz jak to wygląda: